

Prawda? - całkiem nieźle, jak na fotki zrobione bez samowyzwalacza i z podparciem o 'statyw', za jaki posłużyło krzesełko do karmienia Marianki :)


Ziętasy z Basią pojechały dziś rano do Polszy :( Marianka nie ma się z kim bawić - oj, trzeba bidulce jakiegoś rodzeństwa.
Chata wolna. Szkoda, że tak pusto. Czekamy już na toruńskich Dziadków.
No comments:
Post a Comment