Tuesday, April 26, 2011
Uff, w końcu jakieś oderwanie od codzienności!
Nowa wizja rodziny: tata, mama, dwie siostrzyczki i najmłodszy - braciszek
Easter egg hunt po lasach, czy parkach już nam weszło w obyczaj świąt
Dało się też nawet znaleźć chwilę, by jakieś ptaki zobaczyć
Nasza ciężarówka, Ciocia Ania, już dojeżdża do finiszu. Pewnie to ostatni raz kiedy widzimy ją w jednym kawałku.
Niezupełnie, ale prawie jak w tym dowicipie o babie, co to przyszła do lekarza z żabą na głowie, a żaba: Panie doktorze, coś mi się do d... przykleiło
Tuesday, April 19, 2011
Saturday, April 16, 2011
Parę fotek
Po przeniesieniu się na wieś (oby to kiedyś nastąpiło), nie będzie łatwo, ani blisko do szkoły. Dodatkowo trzeba być gotowym na sytuacje awaryjne i np na skorzystanie z alternatywnych środków transportu.
Ostatnio dwukrotnie udało się nam wyjechać do Puszczy Sandomierskiej w gościnę do Zuzi i jej rodziców. Mieszkają pod lasem w wielkim domu, przy którym łążą prawdziwe kury, dziki, a w ogrodzie gnieździ się dudek.
... tu też każda kałuża jest niepowtarzalna i pływają w niej najróżniejsze stwory.
Zuzia z zaangażowania aż wodowała i resztę wycieczki musiała spędzić owinięta suchą kurtką w ramionach taty.
Ostatnio dwukrotnie udało się nam wyjechać do Puszczy Sandomierskiej w gościnę do Zuzi i jej rodziców. Mieszkają pod lasem w wielkim domu, przy którym łążą prawdziwe kury, dziki, a w ogrodzie gnieździ się dudek.
... tu też każda kałuża jest niepowtarzalna i pływają w niej najróżniejsze stwory.
Zuzia z zaangażowania aż wodowała i resztę wycieczki musiała spędzić owinięta suchą kurtką w ramionach taty.
Subscribe to:
Posts (Atom)