Monday, April 07, 2008

a takie-tam niekoniecznie słoneczne fotki

Po raz kolejny ktoś się zdziwił, więc warto przypomnieć, że wszystkie zdjęcia można sobie powiększyć. Jak się choć trochę któreś podoba, to warto, bo o niebo lepiej widać. Wystarczy kliknąć na wybraną fotkę, zachęcamy :)

Ładne słoneczne niedzielne popołudnie, trzeba ruszyć się w teren choć na parę godzin. Dziś w planie odludne Black Mountains, na wschód od Breconu. Nosidełka przygotowane, czapeczki zawiązane, buciorki założone, dzieciaki na baczność i jazda.
Już prawie u celu, a tu wtopa - Marian zalewa sobie 'pitkiem' konkretnie całe wdzianko.
Pozostaje japońskie zwiedzanie z auta.


Nagle się zachmurzyło i... - niżej, to to samo miejsce, co wyżej, tyle że w niecałą godzinę później. Ale nawet koń stoi tam gdzie stał








już chmurska przeszły, witajcie krótkie rękawki

No comments: